Aktualności

Coraz więcej najemców przedstawia fałszywe dokumenty, aby uzyskać dostęp do mieszkań na wynajem. Według José Ramóna Zurdo, dyrektora generalnego Agencji Negocjacyjnej ds. Wynajmu (ANA), jedną z najczęstszych praktyk jest fałszowanie pasków płacowych, w których oszuści zmieniają kwoty końcowe, nie modyfikując danych dotyczących składek lub potrąceń. Profesjonaliści porównują te dokumenty z deklaracjami podatkowymi, które są znacznie trudniejsze do sfałszowania, oraz sprawdzają rejestry takie jak ASNEF lub wykazy dłużników czynszowych, aby zweryfikować rzeczywistą wypłacalność kandydata.

Często spotyka się również fałszywe umowy o pracę. Eksperci zalecają poproszenie o poświadczoną kopię umowy i sprawdzenie historii zatrudnienia kandydata poprzez „Serwis Weryfikacyjny” ZUS, wprowadzając kod CEA i datę wydania. Tego rodzaju kontrole pomagają zapobiegać oszustwom i chronią właścicieli przed nierzetelnymi najemcami lub tzw. „inquiokupas”, zjawiskiem, które rośnie na rynku wynajmu.

Zurdo podkreśla, że najlepszą obroną jest zapobieganie: wykupienie ubezpieczenia od niepłacenia czynszu, sprawdzenie rejestrów dłużników, dokładna analiza wypłacalności kandydatów oraz powierzenie zarządzania wynajmem profesjonalistom. Zaleca również ostrożność wobec osób oferujących kilka miesięcy czynszu z góry lub niepodających referencji od poprzednich właścicieli, a także przeniesienie rachunków za media na nazwisko najemcy, aby uniknąć nieuregulowanych płatności.

Fałszowanie dokumentów jest przestępstwem określonym w artykule 395 hiszpańskiego kodeksu karnego i może skutkować karą pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do dwóch lat. Jeśli okaże się, że najemca przedstawił fałszywe dokumenty, umowa najmu może zostać unieważniona, a właściciel ma prawo złożyć zawiadomienie o przestępstwie.