Nie masz żadnych ulubionych
Aktualności
-
Rząd się wycofuje i zaproponuje zamrożenie składek dla samozatrudnionych o najniższych dochodach na 2026 rok.
21st październik 2025 -
Stowarzyszenia nieruchomości domagają się niższych podatków i większej liczby porozumień politycznych w walce z kryzysem mieszkaniowym
20th październik 2025 -
Kupno domu na kredyt hipoteczny: wszystko, co musisz wiedzieć
14th październik 2025 -
Sumar przedstawia dekret królewski w celu zamrożenia czynszów i ograniczenia najmu turystycznego.
13th październik 2025 -
Wymagania właścicieli przy wynajmie: Większość domów znika z rynku w mniej niż 24 godziny.
6th październik 2025 -
Wilgoć na tarasach: sąd wyjaśnia, kto płaci – właściciel czy wspólnota mieszkaniowa.
1st październik 2025 -
Udawanie, że masz alarm, może być kosztowne: nawet 600 euro dziennie, jeśli używasz nazwy firmy bez jej zatrudnienia.
14th sierpień 2025 -
Sprawdzenie zdolności kredytowej przy wynajmie: co to jest i jak je przeprowadzić?
29th lipiec 2025 -
Sareb przekazuje 40 000 mieszkań i 2 400 działek Sepesowi: gdzie znajdują się te mieszkania
28th lipiec 2025 -
Od Madrytu po Lizbonę i Mediolan: tak wyglądają ceny mieszkań na sprzedaż i wynajem we Włoszech, Hiszpanii i Portugalii.
23rd lipiec 2025
Rząd się wycofuje i zaproponuje zamrożenie składek dla samozatrudnionych o najniższych dochodach na 2026 rok.
21 październik 2025
Ministerstwo Inkluzji, Ubezpieczeń Społecznych i Migracji zdecydowało się wycofać z pierwotnej propozycji podwyżki składek dla osób prowadzących działalność gospodarczą na rok 2026, wybierając zamiast tego ich zamrożenie dla najniższych przedziałów dochodów. Potwierdziła to minister Elma Saiz w wywiadzie dla El País, wyjaśniając, że trzy najniższe progi składek zostaną zamrożone jako wyraz wrażliwości wobec najbardziej podatnych grup. Minister zwróciła również uwagę na lukę w emeryturach między pracownikami najemnymi a osobami prowadzącymi własną działalność — ci drudzy otrzymują nawet do 650 € mniej przy przejściu na emeryturę — i argumentowała, że składki to sposób na wyrównanie tej nierówności.
Rząd pozostaje zaangażowany w system składek oparty na rzeczywistych dochodach, którego nie zamierza uchylać mimo krytyki. System ten był efektem wielu lat negocjacji i według resortu nadal będzie stanowić podstawę do korygowania przyszłych składek. Wykonawczy organ rządu ponownie spotka się z głównymi organizacjami osób samozatrudnionych (ATA, UPTA i Uatae) oraz z partnerami społecznymi, aby kontynuować debatę nad warunkami systemu składek, który zostanie wdrożony w nadchodzących latach.
Wycofanie się następuje po propozycji przedstawionej w ubiegły poniedziałek, która przewidywała stopniowe podwyżki składek w latach 2026‑2028. Na przykład osoby samozatrudnione, których dochód netto wynosi mniej niż 670 € miesięcznie (tabela zredukowana), miały przejść z płacenia 200 € miesięcznie w 2025 r. na 217,37 € w 2026 r., 234,73 € w 2027 r. i 252,10 € w 2028 r. W przedziale dochodów 670‑900 € składka miałaby wzrosnąć z obecnych 220 € do 234,85 € w 2026 r., 249,70 € w 2027 r. i 264,56 € w 2028 r. W przedziale 900‑1 166,70 € składka wzrosłaby z 260 € do 271,24 € w 2026 r., osiągając 293,71 € w 2028 r.
Propozycja wywołała krytykę nie tylko ze strony opozycji politycznej (PP, Vox) i partnerów rządowych (Junts, Sumar), lecz także ze strony samych organizacji osób samozatrudnionych, takich jak ATA i Uatae. W szczególności Uatae wyraziła sprzeciw wobec zamrożenia składek dla osób o najniższych dochodach, nazywając to „razzją” oraz krokiem wstecz w odniesieniu do celu dostosowania składek do rzeczywistych dochodów — kluczowej zasady reformy z 2022 r.
María José Landaburu, sekretarz generalna Uatae, argumentowała, że sprawiedliwym podejściem byłoby obniżenie składek dla samozatrudnionych o niskich dochodach, utrzymanie ich na średnich poziomach i zwiększenie w najwyższych przedziałach. Stwierdziła, że obecny model nie spełnia oczekiwań w zakresie sprawiedliwości składkowej czy ochrony społecznej, i skrytykowała fakt, że nadal wywiera się presję na tych, którzy najmniej zarabiają. Uatae zwróciła się do resortu z prośbą o przekształcenie propozycji w kierunku naprawdę sprawiedliwego i progresywnego systemu, ostrzegając, że nie poprze żadnego rozwiązania, które oznacza płacenie więcej za te same prawa.